poniedziałek, 16 września 2013

Opieńka ciemna - Armillaria ostoyae

Grzyb jadalny, wysoko ceniony przez grzybiarzy. Wyrasta w kępkach od września do listopada wyłącznie na drzewach iglastych, głównie na świerku, rzadziej na jodle. Do spożycia nadają się tylko kapelusze, najlepiej młode. Opieńkę można gotować, smażyć, marynować, może też być przyrządzany na różne inne sposoby, jednakże zawiera pewne związki chemiczne, które w stanie surowym dla niektórych ludzi mogą być szkodliwe. Dlatego też należy opieńkę najpierw obgotować przez około 5 minut i odlać wywar, po czym dopiero poddaje się go dalszej obróbce termicznej. Przez grzybiarzy Opieńka ciemna często mylona jest z Opieńką miodową (Armillaria mellea) lub Opieńką bezpierścieniową (Armillaria tabescens), jednak z punktu widzenia grzybiarzy nierozróżnianie tych gatunków nie ma większego znaczenia, gdyż wszystkie są jadalne. Opieńka bezpierścieniowa nie posiada pierścienia na trzonie i w Polsce jest rzadka, natomiast Opieńka miodowa występuje na obumarłych drzewach liściastych i ma kapelusz z bardzo drobnymi kosmkami, nieraz całkowicie nagi. Możliwa jest także pomyłka z Maślanką wiązkową (Hypholoma fasciculare). Z ciekawostek osobnik Opieńki ciemnej znaleziony w 2001 r. w Malheur National Forest w Górach Błękitnych (ang. Blue Mountains) we wschodnim Oregonie, jest największym organizmem żyjącym na Ziemi.







niedziela, 1 września 2013

Muchomor czerwieniejący - Amanita rubescens

Grzyb jadalny po obróbce cieplnej. Można go pomylić z Muchomorem twardawym (Amanita excelsa) i Muchomorem plamistym (Amanita pantherina). Dla muchomora czerwieniejącego charakterystyczne jest występowanie różowawego odcienia, czerwienienie miąższu po uszkodzeniu (przebarwienie powinno się pokazać do godziny) i brak wyraźnego prążkowania na kapeluszu. Ponadto u muchomora plamistego u nasady trzonu występuje pofałdowana pochwa. Muchomor czerwieniejący występuje głównie w lasach, od czerwca do listopada. W Polsce pospolity.

Nazwy potoczne:
różowka, muchomor czerwonawy, muchomór krostowaty, muchomór cętkowany, muchar czerwonawy, bedłka nakrapiana







sobota, 4 maja 2013

Podgrzybek brunatny - Xerocomus badius

Wedle nowej klasyfikacji Podgrzybek brunatny (Xerocomus badius) to Borowik kasztanowy (Boletus badius), chociaż nazwa ta nie jest oficjalnie uznana. Charakterystyczna cecha tego grzyba jest zmiana barwy na niebieskozielony w miejscach uszkodzonych. Występuje w lasach iglastych i mieszanych od czerwica do listopada. Grzyb jadalny i ceniony w kuchni.

Nazwy potoczne:
grzyb płowy, borowik brunatny, grzyb kasztanowaty, podgrzybnik, półgrzybek, zajęczak, siniak, czarnulka, grzyb polski, czarny łepek,



poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Podgrzybek złotawy (Podgrzybek złotopory) - Xerocomus chrysenteron

Podgrzybka złotawego bardziej kojarzę jako „zajączek”. Wedle nowej klasyfikacji Podgrzybek złotawy to Borowik złotopory. Podgrzybek złotawy (Xerocomus chrysenteron) niezwykle podobny jest do podgrzybka obciętozarodnikowego (Xerocomus porosporus), który nie posiada czerwonawego odcienia miąższu w miejscu spękań na kapeluszu. Jednak oba wymienione gatunki są jadalne. Występuje w lasach iglastych i liściastych od czerwca do listopada. Grzyb raczej jakimś rarytasem nie jest, za to wspaniale nadaje się jako dodatek do sosu grzybowego z innymi gatunkami.




środa, 20 marca 2013

wtorek, 19 marca 2013

Borowik brzozowy - Boletus betulicola

Egzemplarze na zdjęciach, nie dość, że nie wyglądały do końca jak standardowe prawdziwki to jeszcze rósły pod brzozami. Jednak obecnie Borowik brzozowy (Boletus betulicola) jest klasyfikowany jako Borowik szlachetny (Boletus edulis). Bardzo ceniony grzyb jadalny, ale tego to chyba nie trzeba pisać. Warto jednak nadmienić, że można go pomylić z Goryczakiem żółciowym (Tylopilus felleus), szczególnie w początkowej fazie rozwoju tego drugiego.



poniedziałek, 25 lutego 2013

Maślak zwyczajny - Suillus luteus

No i przyszedł czas na poczciwego maślaka. Grzyb ten lubi rosnąć przy drogach w borach sosnowych (stąd nazwa lokalna sośniak), zwykle na terenach piaszczystych. Pamiętam grzybobranie z dzieciństwa, które odbywało się na poligonie niedaleko Świętoszowa, wtedy jeszcze okupowanego przez wojsko radzieckie. Wysyp maślaków był tak obfity, że nie sposób było wszystkie pozbierać, nie wspominając, że na grzybobraniu było przynajmniej z 10 osób ;]. Maślaka najlepiej widzę w sosie grzybowym, ale marynowany też niczego sobie. Do marynowania najlepiej nadają się młode, jędrne okazy. Z kolei suszenie maślaka to zły pomysł. Z maślaka trzeba ściągnąć skórkę z kapelusza, która może powodować niestrawność. Podobny do Maślaka zwyczajnego (Suillus luteus) jest Maślak ziarnisty (Suillus granulatus) o jaśniejszym kapeluszu i bez pierścienia.