Nie
sądziłem, że w pierwszy śnieg będę zbierał grzyby w lesie a
udało się zebrać na dobrą jajecznicę. Zielonka lubi piaszczyste
gleby co dobrze później widać przy płukaniu lub jedzeniu, jeśli
się wystarczająco nie postaramy ;]. Miąższ gąski ma łagodny
smak, zapach słaby, porównywany do świeżo zmielonej mąki. Skórkę
gąski łatwo ściągnąć. Występuje gromadnie w lasach iglastych i lubi się schować (z
gruntu wystaje zazwyczaj tylko część kapelusza). Słynie z tego,
że jest odporna na niskie temperatury. Pojawia się zazwyczaj już w
październiku, a zbierać ją można nawet i w połowie grudnia.
Często występuje razem z Gąska niekształtną (Trichobotria
portentosum). Zielonkę można pomylić z Gąską siarkową
(Tricholoma sulphureum), która jednak ma nieprzyjemnym zapachu
karbidu (wstrętnie śmierdzi), poza tym Gąska zielonka ma biały
miąższ. Podobna jest także Gąska oddzielona (Tricholoma
sejunctum) o gorzkawym smaku i białych blaszkach. Muszę przyznać,
że wyśmienity nieco nietypowy smak i zapach Zielonki może
zaskoczyć. Jako że nie uwieczniłem gąski w swoim naturalnym
środowisku (tutaj
uwiecznione grzyby w lesie),
przedstawiam już oporządzone owocniki. Grzyb ten jest
podejrzewany o powodowanie rabdomiolizy (francuski
lekarz dr Regis Bedris opublikował swoją hipotezę na łamach “The
New England Journal of Medicine ”) i coraz częściej w atlasach
grzybów, można zielonkę zobaczyć w dziale grzybów trujących.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz